W sobotę, 12 listopada około godziny 16 do dyżurnego operacyjnego Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Zielonej Górze wpłynęło zgłoszenie od jednego z mieszkańców Klenicy. Zgłaszający przekazał, że w ogrodzeniu przy ulicy Sportowej znajduje się zaplątany koziołek. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej w tym ochotników z Klenicy.
Strażacy już po chwili znaleźli się pod wskazanym przez zgłaszającego adresem i potwierdzili treść zgłoszenia. Pomoc szczęśliwie dotarła na czas i po chwili zwierzak był już uwolniony. Młody samiec sarny wymagał jednak specjalistycznej pomocy przed powrotem na łono natury.
Około godziny 19 udało się przekazać zwierzę do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Nowej Soli. Tam koziołek będzie wracał do pełnej sprawności.
Czytaj także - Tony śmieci w lesie pod Zieloną Górą. Odpady są też zakopane pod ziemią (ZDJĘCIA)