Nowa Sól: Tragiczny pożar w mieszkaniu. Dwie osoby nie żyją. Co tam się stało? (ZDJĘCIA, FILM)

25 grudzień 2022
Nowa Sól: Tragiczny pożar w mieszkaniu. Dwie osoby nie żyją. Co tam się stało? Redakcja

Wigilijny tragiczny pożar w Nowej Soli. W wyniku pożaru, który wybuchł w mieszkaniu zginęły dwie osoby. Co tam się wydarzyło?

W sobotę, 24 grudnia około godziny 13:40 dyżurny operacyjny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Nowej Soli otrzymał zgłoszenie dotyczące zadymienia w pomieszczeniach piwnicznych bloku przy ulicy Wrocławskiej 31 w Nowej Soli. Na miejsce w pierwszej kolejności zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej oraz patrol policji.

Po kilku minutach służby dojechały pod wskazany w zgłoszeniu adres, wówczas okoliczni świadkowie wskazali miejsce, z którego wydobywał się dym. Strażacy otrzymali także informację, że w pomieszczeniu mogą przebywać osoby. Liczyła się każda sekunda. - Strażacy weszli do mieszkania wyważając drzwi - podaje mł. kpt. Sebastian Olczyk, Oficer Prasowy nowosolskich strażaków.

W mieszkaniu znajdowały się dwie nieprzytomne osoby

Strażacy w pierwszej kolejności zauważyli nieprzytomnego mężczyznę, po chwili znaleziona została także nieprzytomna kobieta. Poszkodowani zostali błyskawicznie ewakuowani z mieszkania na zewnątrz, gdzie strażacy rozpoczęli walkę o ich życie. W tym samym czasie na miejsce wezwane zostały dwa zespoły ratownictwa medycznego. 

Strażacy wspólnymi siłami z ratownikami medycznymi i lekarzami walczyli o życie poszkodowanych osób. Działania trwały kilkadziesiąt minut. Niestety finał tej akcji był tragiczny, lekarz stwierdził zgon dwóch poszkodowanych osób. 

Nic nie wskazywało na tak dużą tragedię

Z informacji przekazanych przez zgłaszającego nic nie wskazywało na tak dużą tragedię. Mieszkanie zlokalizowane było w części piwnicznej bloku z wejściem zlokalizowanym poza główną klatką schodową. W lokalu znajdowało się jedynie jedno niewielkie okno z kratą. - Zadymienie z zewnątrz wydawało się niewielkie, niemniej jednak w całym lokalu panowało duże zadymienie - opisuje mł. kpt. Sebastian Olczyk.

Obecnie przyczyny pożaru nie są znane. Po zakończonej akcji gaśniczej czynności na miejscu prowadzili policjanci pod nadzorem prokuratora. - To był niewielki pożar wewnątrz lokalu. Nadpaleniu uległa kanapa oraz części garderoby. Ognia dużego nie było, natomiast panowało duże zadymienie - dodaje mł. kpt. Sebastian Olczyk.


Materiał wideo z miejsca tragicznego pożaru:


Jak zabezpieczyć się przed pożarem?

W okresie świątecznym zwróćmy szczególną uwagę na świąteczne ozdoby, które wymagają podłączenia do prądu. Pamiętajmy, aby zbytnio nie obciążać gniazdek elektrycznych poprzez podłączanie dużej ilości przewodów. Sprawdzajmy też dokładnie wszystkie przewody i zwróćmy szczególną uwagę na przetarcia, czy uszkodzenia izolacji. 

Warto zakupić również czujnik tlenku węgla lub dymu - wydatek rzędu 100 złotych może uratować życie Twojej rodziny! 

Czytaj także - Nowe elektryczne radiowozy dla lubuskich policjantów! Gdzie trafią?


Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Na portalu NewsLubuski.pl każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje. Bądź na bieżąco! Obserwuj NewsLubuski w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku i YouTubie.


NL LOGO Z LINIAJesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..



Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top