Wszystko wydarzyło się we wtorek, 10 stycznia, na stacji paliw Orlen w Białczu w powiecie gorzowskim. Po godzinie 23:00 do budynku stacji wszedł zamaskowany mężczyzna z nożem w ręku. Napastnik zabrał pieniądze, a następnie uciekł rowerem w nieznanym kierunku.
- Na miejscu przestępstwa pracowali śledczy, by zebrać niezbędne dowody. Policjanci służb kryminalnych starali się ustalić tożsamość podejrzanego. Informacji nie było zbyt wiele, a działań nie ułatwiał tylko ogólny opis sprawcy - relacjonuje podkom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik policji w Gorzowie Wielkopolskim.
Napad na stację paliw - sprawca zatrzymany
W trakcie poszukiwań napastnika mundurowi zwrócili uwagę na rower porzucony na terenie miejscowości Witnica. Był to jednoślad, który został wcześniej skradziony, a następnie wykorzystany przez sprawcę napadu.
- W tej sprawie istotne było doświadczenie i znajomość Witnicy przez dzielnicowego i kryminalnego z komisariatu. Mimo braku szczegółowych informacji, celnie wytypowali podejrzanego o rozbój. Funkcjonariusze zatrzymali 21-latka na terenie Witnicy - informuje podkom. Jaroszewicz.
Mężczyzna został przesłuchany. Jednocześnie przedstawiono mu zarzut rozboju z użyciem noża, za który grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Ponadto sąd na wniosek prokuratora tymczasowo aresztował 21-latka na trzy miesiące.
Przeczytaj też: GDDKiA Zielona Góra doświetli przejścia dla pieszych w Lubuskiem. Sprawdź, gdzie