Blisko promil alkoholu wydmuchał kierowca ciężarówki zatrzymany przez ITD Słubice na autostradzie A2 w Lubuskiem. Wpadł, bo wyprzedzał w niedozwolonym miejscu.
W środowy poranek, 8 lutego, Inspekcja Transportu Drogowego ze Słubic kontrolowała pojazdy poruszające się po autostradzie A2. W trakcie służby jeden z patroli zatrzymał ciągnik siodłowy marki Scania wraz z naczepą.
– Powodem zatrzymania ciężarówki do kontroli było wyprzedzanie innego pojazdu w miejscu niedozwolonym. Kierowca, posiadający obywatelstwo białoruskie, przewoził ładunek z Polski do Holandii – relacjonuje ITD Słubice
Pijany kierowca ciężarówki
W trakcie kontroli jeden z funkcjonariuszy wyczuł w kabinie kierowcy woń alkoholu. Jego przypuszczenia potwierdziło tylko badanie alkomatem, które wykazało, że mężczyzna był nietrzeźwy.
– Kierowca miał w organizmie prawie promil alkoholu. Wyjaśnił, że wcześniej spożywał piwo – informują inspektorzy.
Na miejsce wezwano patrol policji z Wydziału Ruchu Drogowego, który przejął mężczyznę i wykonywał z nim dalsze czynności.
Jazda pod wpływem alkoholu – co grozi?
Przypominamy, że kierowanie w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) to przestępstwo. Grozi za to kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata. Ponadto kierowca musi zapłacić co najmniej 5 tysięcy złotych grzywny.
Jazda w stanie po spożyciu alkoholu to z kolei wykroczenie. Wówczas kierowcy muszą liczyć się z grzywną od 50 do 5000 złotych i dopisaniem do swoich kont 15 punktów karnych. Ponadto grozi im zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat.
Przeczytaj też: Wziął kredyt na 45 tysięcy i stracił pieniądze. Oszukał go fikcyjny pracownik banku