Dolewanie płynu do mycia naczyń lub innych środków spieniających do fontann to częsty żart w wielu miejscach w Polsce. I tak zamiast wody w fontannach mamy pianę, która bardzo często wydostaje się na zewnątrz. Tak działo się między innymi w lubuskiej Sławie. Działo i dzieje, bo w ostatnich dniach znów pojawił się żartowniś.
Ostatnie incydenty miały miejsce w niedzielę oraz poniedziałek (7 i 8 maja). Poinformował o tym Urząd Gminy w Sławie.
- Spora dawka szamponu lub innego środka spowodowała, że fontanna przez kilka dni była wyłączona. Wymieniono wodę i wyczyszczono sprzęt. Pompy i filtry mają to do siebie, że są wrażliwe na wszelkie zanieczyszczenia. Obecność w wodzie piany znacznie zmniejszyła siłę wody, która jest wytryskiwana z dysz. Koszt czyszczenia wraz z dyszami, a może i wymiana tego sprzętu to nawet kilka tysięcy złotych - przekazuje Gmina Sława.
Fontanna pełna piany - policja zatrzymała sprawcę
Sprawą zajęła się Straż Miejska, która po sprawdzeniu zapisu z kamer monitoringu ustaliła domniemanego sprawcę. Zgłoszenie wpłynęło także do Komisariatu Policji w Sławie. Mundurowi zatrzymali i przesłuchali sprawcę, który przyznał się do winy.
- Niebawem stanie on przed sądem i będzie musiał pokryć koszty czyszczenia zbiornika, a także uszkodzonych elementów - informują urzędnicy. Zgodnie z kodeksem karnym za zniszczenie mienia grozi kara od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Gmina Sława podkreśla, aby w podobnych przypadkach od razu powiadamiać służby. W tym przypadku "spora część osób widziała to zajście, ale niestety nikt nie poinformował o tym".
Przeczytaj też: Castorama Zielona Góra otwarta po pożarze. Klienci znów mogą robić zakupy