Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do dyżurnego straży pożarnej w Zielonej Górze w poniedziałkowe popołudnie, 5 czerwca, tuż przed godziną 17:30. Z domu jednorodzinnego przy ulicy Strumykowej w Ochli (dzielnica Nowe Miasto) zaczął wydobywać się dym.

Do akcji wysłano trzy zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1. Ponadto na miejscu zjawiły się zastępy z jednostek OSP Ochla i OSP Świdnica. Dojechał też patrol policji oraz pogotowie energetyczne.

Pożar ukryty, trwają poszukiwania źródła ognia

Już po dojeździe pierwszego samochodu gaśniczego okazało się, że pożar jest ukryty. Strażacy rozwinęli linię gaśniczą i wyposażeni w aparaty powietrzne udali się do środka budynku, aby sprawdzić go przy pomocy kamery termowizyjnej. Jednocześnie działania rozpoczęły się na dachu domu, gdzie prowadzone są prace rozbiórkowe pokrycia dachowego.

- W środku budynku nie było już mieszkańców. Strażacy próbują zlokalizować źródło pożaru - relacjonuje st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej PSP w Gorzowie Wielkopolskim.

Dokładna przyczyna pożaru nie jest znana. Najprawdopodobniej będzie to jednak zwarcie instalacji elektrycznej.

Aktualizacja: Działania strażaków zostały zakończone.

Przeczytaj też: Dziecko bez opieki na balkonie w Zielonej Górze. Do akcji ruszyli strażacy i policjanci (ZDJĘCIA)