Sytuacja miała miejsce w niedzielę, 15 października. Do policji w Sulęcinie wpłynęło zgłoszenie od kierowców, którzy poruszali się autostradą A2 w kierunku Świecka.
- Zaniepokojeni podróżni poinformowali dyżurnego o kierowcy auta ciężarowego z naczepą, który praktycznie jedzie zygzakiem, od lewej do prawej krawędzi pasa. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol - relacjonuje sierż. sztab. Klaudia Biernacka, rzecznik sulęcińskiej policji.
Kompletnie pijany kierowca ciężarówki zatrzymany
Mundurowym z Wydziału Ruchu Drogowego udało się namierzyć ciężarówkę. Następnie eskortowali ją do najbliższego zjazdu, gdzie przeprowadzili kontrolę drogową.
- Ciężko było mówić o jakiejkolwiek wymianie zdań z kierowcą, który miał problem z utrzymaniem równowagi, a jego mowa była niezrozumiała i bełkotliwa. Wykonane badanie wykazało, że 26-latek miał ponad 2,5 promila w swoim organizmie - informuje sierż. sztab. Biernacka.
Szofer został zatrzymany, natomiast jego pojazd zabezpieczony na policyjnym parkingu. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości, a funkcjonariusze zatrzymali jego prawo jazdy.
Wkrótce 26-latek stanie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat więzienia oraz zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do nawet 15 lat.
Przeczytaj też: Dwa pościgi za złodziejami aut w Lubuskiem. Jednemu udało się uciec (ZDJĘCIA)