Informacja wpłynęła do dyżurnego straży pożarnej w Zielonej Górze w sobotnie przedpołudnie, 11 listopada, tuż po godzinie 9:10.
W budynku mieszkalnym w miejscowości Kruszyna koło Sulechowa doszło do pożaru sadzy w kominie. Do akcji wyruszyły cztery zastępy straży pożarnej.
Pożar sadzy w kominie i pomieszczenia
Po dojeździe pierwszego samochodu gaśniczego potwierdzono, że zapaliła się sadza w przewodzie kominowym. Dodatkowo okazało się, iż ogień rozprzestrzenił się na pomieszczenie przyległe do komina.
- W wyniku zdarzenia jedna osoba została poszkodowana - informuje st. kpt. Piotr Kowalski, rzecznik straży pożarnej w Zielonej Górze.
Sytuacja pożarowa szybko została opanowana. Na szczęście udało się opanować żywioł, zanim zajął cały budynek. Działania strażaków trwały łącznie przez godzinę.
Pożar sadzy w kominie to prawdziwa plaga
Przypominamy, że takie pożary często spowodowane są zaniedbaniami ze strony samych użytkowników. Główną przyczyną jest brak czyszczenia przewodów kominowych lub palenie mokrym drewnem czy śmieciami. Ponadto zdarza się, że z powodu niesprawności przewodu kominowego dochodzi do podtruć tlenkiem węgla, czyli czadem.
Niestety coroczne apele straży pożarnej i kominiarzy nie pomagają. W naszym regionie do takich pożarów dochodzi bardzo często. Więcej pisaliśmy o tym w artykule: "Ruszył sezon grzewczy. Strażacy gaszą pożary sadzy w kominach. Jak zapobiec?"
Przeczytaj też: Zmiany na skrzyżowaniu w Zielonej Górze. Sypią się mandaty