Wszystko wydarzyło się przed kilkoma dniami. Patrol lubuskiej Służby Celno-Skarbowej pełnił służbę w rejonie Łęknicy. W pobliżu miejscowości Czaple (gmina Trzebiel) mundurowi zwrócili uwagę na pojazd marki Fiat Doblo, który jechał z naprzeciwka.
- Kierowca znacznie przyspieszył tuż po minięciu auta celników. Nie uszło to uwadze funkcjonariuszy, którzy natychmiast włączyli sygnały świetlne oraz dźwiękowe i udali się w ślad za pojazdem - relacjonuje Ewa Markowicz, rzecznik lubuskiej Krajowej Administracji Skarbowej.
Przewoził nielegalny tytoń. Próbował uciec
Mężczyzna nie zamierzał się zatrzymywać i uciekał. Nagle gwałtownie zahamował, wyszedł z pojazdu i zaczął uciekać pieszo w stronę lasu. Funkcjonariusze byli jednak szybsi od niego. Mężczyzna został obezwładniony, a następnie zakuty w kajdanki.
- Zatrzymany przemycał nielegalny tytoń. W samochodzie było 18 sztuk balotów tytoniu bez polskich znaków akcyzy - informuje Markowicz.
Funkcjonariusze wyliczyli, że łączna wartość strat poniesionych przez skarb państwa z tytułu niezapłaconych podatków przekracza 580 tysięcy złotych.
Przeczytaj też:
https://newslubuski.pl/interwencje/15429-poscig-za-przemytnikiem-tytoniu-kierowca-porzucil-auto-i-uciekal-pieszo.html#sigProId5b62cac7b6