Śledztwo w sprawie ruszyło już jakiś czas temu. Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu wpadli na trop osób zajmujących się przemytem narkotyków do Polski.

- Jedną z nich okazał się pracownik firmy transportowej - kierowca ciągnika siodłowego, który służbowo regularnie przekraczał polsko-niemiecką granicę - informuje podinsp. Iwona Liszczyńska z Wielkopolskiej Policji.

Granica Świecko. Przemyt narkotyków udaremniony

Policjanci dowiedzieli się, że pojazd przekroczy polską granicę w Świecku w sobotę, 25 listopada. Wtedy do akcji wkroczyła też Krajowa Administracja Skarbowa. Lubuscy funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej wraz z policyjnymi "narkotykowcami" zatrzymali ciężarówkę marki Volvo do kontroli tuż po przejechaniu mostu granicznego.

- 46-letni mieszkaniec powiatu poznańskiego oświadczył, że wiezie papier. Podczas szczegółowego sprawdzania pojazdu funkcjonariusze znaleźli ukryte pieniądze, prawie 120 tysięcy funtów brytyjskich. Ponadto w kabinie kierowcy ujawniono narkotyki: ponad 6,5 kilograma kokainy oraz 5 litrów płynnej amfetaminy - wylicza Ewa Markowicz, rzecznik lubuskiej KAS.

Przemyt narkotyków do Polski. Kierowca ciężarówki z zarzutami

Kierowca ciężarówki został zatrzymany. Jak przekazuje policja, czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków to około 3 miliony złotych.

- Mężczyzna usłyszał zarzut wewnątrzwspólnotowego przemytu znacznych ilości narkotyków i decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące. W przeszłości nigdy nie był notowany przez policję - relacjonuje podinsp. Liszczyńska.

Wkrótce 46-latek odpowie za popełnione przestępstwo przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż trzy lata.

Przeczytaj też: Pijani zaatakowali seniora. "Bili go po głowie"