Wszystko wydarzyło się w piątek, 19 stycznia, wczesnym rankiem. W centrum Zielonej Góry nieznany mężczyzna sterroryzował kobietę przedmiotem przypominającym broń.
Napad Zielona Góra. Agresor uciekł
- Młody mężczyzna podszedł do kobiety idącej przez centrum miasta i pokazał jej przedmiot przypominający broń. Następnie zażądał, żeby wypłaciła z bankomatu i przekazała mu 300 złotych - relacjonuje podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzecznik policji w Zielonej Górze.
Przestraszona kobieta od razu spełniła żądanie napastnika. Ten, gdy tylko otrzymał pieniądze, natychmiast uciekł w nieznanym kierunku.
Napad na kobietę. Policja zatrzymała sprawcę
Poszkodowana powiadomiła o sytuacji policję. Na miejsce zdarzenia przyjechał patrol mundurowych z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego, a do działań jednocześnie wkroczyli funkcjonariusze kryminalni. Kiedy ustalono rysopis sprawcy, rozpoczęły się jego poszukiwania. Przeglądano też miejski monitoring.
- Wieczorem mężczyzna został zatrzymany na jednej z ulic w mieście. Okazał się nim 18-letni mieszkaniec województwa śląskiego, który niedawno przyjechał na nasz teren. Miał na swoim koncie przestępstwa popełniane na Śląsku i był tam też notowany jako nieletni sprawca czynów karalnych - informuje podinsp. Stanisławska.
Młody napastnik został przesłuchany i usłyszał zarzuty. Przyznał się do winy. Decyzją Sądu Rejonowego w Zielonej Górze został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Za kradzież rozbójniczą grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Przeczytaj też: Poważny wypadek pod Świebodzinem. Kierowca nie miał szans. "Stał na środku jezdni"