Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze realizuje inwestycję o nazwie "Przebudowa wewnętrznego układu komunikacyjnego wraz z infrastrukturą towarzyszącą". Całość opiewa na przeszło 47 milionów złotych. Docelowo na terenie lecznicy ma powstać między innymi ponad 400 miejsc parkingowych.

Szpital Zielona Góra - "Kierowcy nie respektują zakazu parkowania"

Przebudowa układu drogowego na terenie szpitala trwa już od kilku miesięcy. Wpływa to przede wszystkim na utrudnienia związane z parkowaniem samochodów. Sporo kierowców nie może znaleźć miejsca, gdzie może zostawić swoje auto.

- Wielu kierowców nie respektuje znaków zakazu parkowania. Tym samym utrudniają prowadzenie prac i ryzykują, że ich samochód zostanie uszkodzony przez ciężki sprzęt. Przede wszystkim utrudniają poruszanie się po terenie szpitala karetek, czy innych pojazdów uprzywilejowanych, a tym samym stwarzają zagrożenie życia, zdrowia i bezpieczeństwa - informuje szpital w Zielonej Górze.

Policja Zielona Góra: "Odholowanie pojazdu na koszt właściciela"

Zielonogórscy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego od kilku dni pojawiają się na terenie szpitala i informują o zmianie oznakowania oraz obowiązujących zakazach zatrzymywania się. Póki co za szyby kierowców trafiały upomnienia, ale to się zmieni.

Od poniedziału, 5 lutego, pojazdy zaparkowane na zakazie będą odholowywane. Mundurowi apelują, aby nie pozostawiać pojazdów w miejscach zabronionych.

- W miejscu, gdzie pod znakiem drogowym B-36 widnieje tabliczka ze znakiem holowania, odholowanie pojazdu odbywa się na koszt właściciela. Policjanci będą w takich sytuacjach wzywani na miejsce i będą działać - informuje podinsp. Małgorzata Barska, rzecznik policji w Zielonej Górze.

"Zdajemy sobie sprawę z występujących trudności"

Szpital w Zielonej Górze podkreśla, że zdaje sobie sprawę z występujących utrudnień. Jednocześnie lecznica przypomina, że kierowcy mogą korzystać między innymi z parkingu przy Palmiarnii.

- Zdajemy sobie sprawę z występujących na terenie szpitala trudności i z góry za nie przepraszamy. Jednak aby było lepiej, najpierw musi być gorzej. A kierowcom podpowiadamy, że całkiem niedaleko do ich dyspozycji jest duży parking pod Palmiarnią. Ceny konkurencyjne, pierwsza godzina gratis - czytamy w komunikacie szpitala.

Mieszkańcy: "To jakiś absurd", "Najlepiej zgonić na kierowców"

Sprawa zbulwersowała mieszkańców miasta i nie tylko. Ci podkreślają przede wszystkim, że nieustannie pobiera się opłaty za parking na terenie szpitala, którego właściwie nie ma, a teraz dojdą do tego kary za złe parkowanie.

"Zero organizacji a tym bardziej dbałości o pacjentów. Jak ktoś przyjedzie po pacjentkę po operacji to gdzie ma te auto postawić? Pacjentka obolała, pozszywana ma iść kawał drogi do auta? Z tymi mandatami to jakiś absurd" - komentuje Magda. "Następnym razem będę dzwonił na policja, aby pomogła wyprowadzić pacjenta z oddziału i przetransportować go do samochodu zaparkowanego po drugiej stronie miasta" - zaznacza Paweł.

Przeczytaj też: Policja "polowała" na kierowcę przewozu osób. Szofer miał sporo na sumieniu