Wszystko wydarzyło się we wtorek, 27 lutego. Patrol policjantów kryminalnych z Krosna Odrzańskiego udał się do jednej z miejscowości w gminie Dąbie. Funkcjonariusze mieli wiedzę, że na jej terenie może przebywać osoba ukrywająca się przed organami ścigania.
- Podczas dojazdu zauważyli pojazd marki Volkswagen, za którego kierownicą siedział 31-latek poszukiwany listem gończym. Po zatrzymaniu auta, policjant wysiadł, chcąc podejść do mężczyzny. Ten widząc to, gwałtownie cofnął, a następnie zaczął uciekać - relacjonuje kom. Justyna Kulka, rzecznik policji w Krośnie Odrzańskim.
Pościg Krosno Odrzańskie. Uciekinier porzucił auto
Kryminalni rozpoczęli pościg. Jednocześnie o sytuacji poinformowano dyżurnego, który skierował na pomoc inne patrole. Uciekinier przemieszczał się drogami gruntowymi i polnymi, a następnie drogą krajową nr 32. Ostatecznie porzucił samochód na drodze leśnej.
- Gdy kryminalni zatrzymali się przy Volkswagenie, w niedalekiej odległości od auta stała kobieta z dzieckiem, którą widziano wcześniej w pojeździe. Kierujący ukrywał się w zaroślach. Odnaleziony przez policjantów został zatrzymany i doprowadzony do komendy - informuje kom. Kulka.
31-latek był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Krośnie Odrzańskim. Dodatkowo okazało się, że ma on aktywny zakaz prowadzenia pojazdów i cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Teraz dodatkowo grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. W środę, 28 lutego, trafił do aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższe miesiące.
Przeczytaj też: Dramatyczne sceny w Gorzowie. Było o krok od tragedii (ZDJĘCIA)