Niebezpieczne zdarzenie miało miejsce w sobotę, 25 maja, w pobliżu Słubic. Na poboczu w rejonie łączenia drogi krajowej nr 29 z autostradą A2 leżał przewrócony zestaw ciężarowy.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca ciągnika siodłowego marki DAF z podczepioną naczepą chciał wjechać na A2 w kierunku Poznania. Na łuku drogi pojechał jednak praktycznie prosto. Mężczyzna nie zapanował nad pojazdem, stoczył się z jezdni i wywrócił zestaw ciężarowy.
Pijany kierowca ciężarówki. Zestaw wywrócony na bok
- Na miejsce pojechali funkcjonariusze drogówki. Obok wywróconego pojazdu stał jego kierujący, którego wygląd i zachowanie wskazywało, że może być pod wpływem alkoholu. Policjanci przeprowadzili badanie jego trzeźwości - relacjonuje st. asp. Ewa Murmyło, rzecznik policji w Słubicach.
Szofer wydmuchał ponad dwa promile alkoholu. 53-latek miał sporo szczęścia, ponieważ nie doznał żadnych obrażeń ciała. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, natomiast ciężarówkę zabezpieczono na strzeżonym parkingu.
Przypominamy, że kierowanie w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) to przestępstwo. Grozi za to kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do nawet 15 lat. Ponadto kierowca musi zapłacić co najmniej 5 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej. Dodatkowo zgodnie z nowelizacją prawa kierowcy, który wydmuchają powyżej 1,5 promila, tracą swoje samochody.
Przeczytaj też: Wysyłali narkotyki do więzienia. Mieli sprytny plan. Akcja policji (ZDJĘCIA)