Niecodzienna akcja strażaków z Sulęcina. Pisklę wypadło z gniazda i potrzebowało pomocy. Maleńki sokół trafił do domu.
Straż pożarna to nie tylko gaszenie pożarów. Tym razem pomocy potrzebowało zwierzę. To niecodzienne zgłoszenie wpłynęło do sulęcińskich strażaków w czwartkowy poranek, 6 czerwca.
– Zastępy zostały zadysponowane do pomocy w umieszczeniu w gnieździe pisklęcia sokoła pustułki. To gatunek objęty ścisłą ochroną – informuje mł. bryg. Rafał Sobczak, rzecznik straży pożarnej w Sulęcinie.
Ptak wypadł z gniazda. Strażacy przybyli z pomocą
Maleńkie pisklę przeżyło upadek, ale nie było w stanie samodzielnie wzbić się w powietrze i wrócić do domu. Na miejscu obecny był przedstawiciel Lasów Państwowych, który wskazał drzewo, na którym znajduje się gniazdo sokoła.
Akcja zakończyła się sukcesem. Strażacy zabezpieczyli ptaka i zabrali go do kosza podnośnika hydraulicznego. Po kilku minutach mały sokół był już w domu.
Przeczytaj też: Nowe samochody gaśnicze dla OSP w Lubuskiem. Sprawdź, gdzie trafią (LISTA)