8 czerwca, w autokarze wjeżdżającym do naszego kraju funkcjonariusze wylegitymowali kobietę, która przedstawiła do kontroli rumuński dowód osobisty. Wygląd dokumentu wzbudził wątpliwości funkcjonariuszy, co do jego autentyczności. Jak wykazała szczegółowa analiza dowód był podrobiony. Podróżną zatrzymano.
Okazało się, że sfałszowanym rumuńskim dowodem posługiwała się 43-letnia obywatelka Ukrainy. Dokument, który kupiła na terenie Ukrainy za 250 Euro był jej potrzebny aby swobodnie podróżować i pracować w Europie.
Cudzoziemka posługiwała się podrobionym rumuńskim dowodem pomimo że w swoim oryginalnym paszporcie posiadała ważną polska wizę z prawem do pracy. Kobiecie postawiono zarzut posługiwania się podrobionym dokumentem oraz wyłudzenia polskiej wizy.
Obywatelka Ukrainy przyznała się do zarzucanych jej czynów i dobrowolnie poddała się karze 3 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszącej 2 lata oraz karze grzywny. Komendant Placówki SG w Świecku uniewaznił obywatelce Ukrainy posiadaną wizę oraz zobowiązał ją do powrotu orzekając jednocześnie o zakazie ponownego wjazdu na teren naszego kraju i innych państw obszaru Schengen przez okres 1 roku.