W jednym z postów, umieszczonych w czwartek, 05 lipca czytamy: "na osiedlu Pomorskim grasuje zboczeniec. Dziś wracałam od koleżanki autobusem i od przestanku do bloku szedł za mną chłopak w czapce, który pod moim blokiem podbiegł do mnie z ręką w majtkach i z nożem w ręku z zapytaniem "Przepraszam? Mogę coś przy Tobie zrobić? " krzyknęłam żeby odszedł bo zadzwonię na policję... i wbiegłam do klatki....".
- Ostatnia zgłoszona tego typu interwencja pochodzi sprzed dwóch tygodni - informuje podinsp. Małgorzata Barska z Zespołu Prasowego KMP w Zielonej Górze. - Reagujemy na każdy sygnał. Sprawą zajmują się policjanci Wydziału Kryminalnego, ale zadanie otrzymali również policjanci z patroli oraz dzielnicowi.
Policyjni specjaliści sporządzili już portret pamięciowy napastnika. Problem może dotyczyć także innych dzielnic Zielonej Góry. Śledczy apelują do pokrzywdzonych oraz osób, które były świadkami podobnych zajść, aby jak najszybciej informować zielonogórskich policjantów o takich incydentach i podawać rysopis sprawcy.
- Prosimy, aby o wszystkich zdarzeniach informować Policję. Wystarczy zadzwonić pod nr alarmowy 997 lub 112, podać miejsce i rysopis mężczyzny - dodaje rzecznik. - Prosimy nie umieszczać na portalach społecznościowych informacji dotyczących nie zgłoszonych na Policję zdarzeń, aby nie dopuścić do zamieszania, które nie przysłuży się wyjaśnieniu sprawy.