Na miejscu zdarzenia pojawiła się nowosolska straż pożarna oraz policja, funkcjonariusze dokładnie sprawdzili budynek pod kątem podejrzanych ładunków. Działania trwały blisko pół godziny. Prawdopodobnie był to tylko głupi żart, który postawił na nogi służby ratownicze. - Nie ma takiej możliwości, żeby zlekceważyć jakikolwiek sygnał, tutaj jest najważniejsze życie i zdrowie ludzi - informuje sierż. szt. Renata Dąbrowicz - Kozłowska z KPP w Nowej Soli.
Podejrzany mail z groźbą o podłożeniu ładunków wybuchowych we wszystkich sklepach Kaufland na terenie Polski trafił prawdopodobnie do siedziby firmy, jest to jednak informacja nieoficjalna.
Niespełna 30 minut po ewakuacji, działania zostały zakończone a klienci mogli bezpiecznie wrócić do sklepu i kontynuować zakupy.
https://newslubuski.pl/interwencje/6127-ewakuacja-sklepu-w-nowej-soli-w-budynku-miala-znajdowac-sie-bomba.html#sigProIdaa5f7777ab