Pod koniec lipca przed jedną z zielonogórskich dyskotek doszło do pobicia młodego mężczyzny. - Piątka ochroniarzy tego klubu biła go pięściami, pałką oraz wielokrotnie kopała po całym ciele, nawet gdy ten leżał na ziemi, próbując się osłonić. Poszkodowany z licznymi poważnymi obrażeniami trafił do szpitala - relacjonuje podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzecznik policji w Zielonej Górze.

Kilka dni po zdarzeniu policjanci kryminalni przy wsparciu funkcjonariuszy Nieetatowej Grupy Realizacyjnej przeprowadzili na terenie miasta realizację zatrzymania wszystkich sprawców. Policjanci musieli działać z zaskoczenia, dlatego zatrzymania były niespodziewane i dynamiczne.

Dwaj spośród pięciu mężczyzn w wieku 34-52 lata zostali zatrzymani w samochodach na jednych z głównych skrzyżowań Zielonej Góry. - Byli kompletnie zaskoczeni. Mężczyźni zupełnie nie spodziewali się zatrzymań - dodaje podinsp. Stanisławska.

Zebrany materiał dowodowy pozwolił przedstawić zarzuty pobicia wszystkim zatrzymanym. Za to przestępstwo grozi im kara pozbawienia wolności do 3 lat. Ponadto śledczy wystąpili do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie jednego z mężczyzn. Sąd uwzględnił wniosek i aresztował podejrzanego na 3 miesiące. Dodatkowo wszystkie osoby mają wpłacić poręczenie majątkowe po 10 tysięcy złotych.