Pościg miał swój początek po godzinie 18:00 na ulicy Wyszyńskiego. Patrol ruchu drogowego przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych próbował zatrzymać do kontroli kierowcę Forda Mondeo. Kierowca jednak ominął radiowóz i skręcił w boczną ulicę. - Policjanci zauważyli wewnątrz pojazdu dwóch mężczyzn. Doświadczenie podpowiedziało im, że muszą mieć coś do ukrycia - relacjonuje podinsp. Małgorzata Barska, rzecznik zielonogórskiej policji.
Patrol ruszył w pościg za Fordem ulicami miasta. Do akcji sukcesywnie dołączały kolejne patrole z różnych wydziałów. Uciekinier stwarzał bardzo duże zagrożenie w ruchu. - Jechał pod prąd i przejeżdżał przez pasy zieleni. O mało nie doprowadzał do kolizji z innymi pojazdami. Pędził jak szalony - relacjonował czytelnik Bartosz. Ponadto na ulicy Fabrycznej o mało nie potrącił on pieszego na chodniku, a w centrum miasta wjechał pod prąd w ulicę jednokierunkową.
Szalony rajd zakończył się na przystanku autobusowym przy al. Konstytucji 3 Maja. - Tam radiowóz zablokował uciekającego Forda i uniemożliwił mu dalszą ucieczkę. Kierujący chcąc wydostać się z pułapki, uderzył w radiowóz - informuje podinsp. Barska.
Kierowca oraz pasażer od razu zostali zatrzymani przez policjantów. Kontrola zatrzymanego samochodu przyniosła zaskakujący wynik. W bagażniku znajdowały się przedmioty, które mogły posłużyć do dokonania przestępstwa, czyli maczeta, kominiarka, łom czy skradziona pilarka.
Zatrzymani mężczyźni to 26 i 24-latek, mieszkańcy Zielonej Góry. - Obydwaj mają "bogatą" przeszłość kryminalną. Chodzi tu o przestępstwa narkotykowe i przeciwko mieniu. Kierujący 26-latek na pewno odpowie za przestępstwo niezatrzymania się do policyjnej kontroli, jak również za szereg wykroczeń drogowych. Sprawa ma charakter rozwojowy i nie ograniczy się jedynie do pościgu - podkreśla rzecznik.
https://newslubuski.pl/interwencje/7201-poscig-w-centrum-zielonej-gory-zatrzymano-dwie-osoby-z-bogata-przeszloscia-kryminalna.html#sigProIde2ff13dc35