Gorzowscy policjanci zostali wezwani do nietypowej interwencji w poniedziałek, 7 października. Około godziny 14:00 zgłaszająca poinformowała, że na jednej z ulic na osiedlu Europejskim prawdopodobnie jest wąż.

- Patrol funkcjonariuszy ustalił, iż z klatki bloku wychodziła kobieta i zauważyła, że w drzwiach zaklinował się duży wąż. Kiedy je otworzyła, ten wydostał się na zewnątrz. Policjanci zorientowali się, że zwierzę ma blisko 1,5 metra długości i pełza wzdłuż budynku, gdzie bawiły się dzieci - relacjonuje podkom. Marzena Śpiewak z Zespołu Prasowego Lubuskiej Policji.

Mundurowym udało się zabezpieczyć węża w worku. W międzyczasie o wszystkim powiadomione zostały służby weterynaryjne, które zdecydowały o przewiezieniu gada w bezpieczne miejsce.

Okazało się, że wycieczkę poza terrarium urządził sobie wąż zbożowy, który nie jest jadowity. Zakończyło się na strachu.

- Warto podkreślić w tym przypadku właściwą reakcję kobiety która, gdy tylko napotkała węża, powiadomiła służby. Pozwala to na właściwą reakcję i podjęcie działań, które zapewnią bezpieczeństwo - przekonuje podkom. Śpiewak.