Wszystko wydarzyło się w ubiegłym tygodniu. Żagańscy funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego w ramach pracy operacyjnej ustalili, że w jednym z mieszkań na terenie miasta może przebywać poszukiwany mężczyzna.
Przypuszczenia kryminalnych potwierdziły się bardzo szybko. 33-latek został zatrzymany w lokalu swojego znajomego.
Właściciel mieszkania rzucił się na policjantów
- W trakcie wykonywania czynności służbowych 27-letni właściciel lokalu zaczął się bardzo dziwnie zachowywać. W pewnym momencie zaatakował policjantów, jednak po chwili został obezwładniony i zatrzymany - relacjonuje podkom. Aleksandra Jaszczuk, rzeczniczka policji w Żaganiu.
Później w mieszkaniu ujawniono jeszcze środki odurzające. 27-latek miał je też przy sobie. - Wstępne badanie wykazało, że była to metamfetamina oraz marihuana. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu - dodaje Jaszczuk.
Jeden w prokuraturze, drugi trafił do aresztu
Poszukiwany 33-latek zgodnie z nakazem został doprowadzony do prokuratury, natomiast 27-latek usłyszał zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy i posiadania środków odurzających. Sąd aresztował już mężczyznę na okres trzech miesięcy. Grozi mu kara od roku do 10 lat więzienia.
Przeczytaj też: Żołnierze w DPS w Zielonej Górze. "Prezydent od 2 lat miał informacje o problemach w Domu Kombatanta"