Pięć zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem budynku mieszkalnego w Wymiarkach. Spłonęła część poddasza. Istniało ryzyko, że w środku znajduje się osoba poszkodowana.
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do dyżurnego żagańskich strażaków w piątkowe popołudnie, 16 października, około godziny 13:00. Płonął dom jednorodzinny w miejscowości Wymiarki. Ogień szybko rozprzestrzenił się po części poddasza i parterze.
Do akcji zadysponowano zastępy straży pożarnej z Żagania i Szprotawy. Wezwano też miejscowych ochotników oraz strażaków z OSP Konin Żagański.
– W zgłoszeniu pojawiła się informacja, że w środku może być jakaś osoba, dlatego na miejscu pojawił się też zespół pogotowia. Ostatecznie nikt nie został jednak poszkodowany – mówi mł. bryg. Paweł Grzymała, oficer prasowy żagańskich strażaków.
Dom bez prądu, nie nadaje się do zamieszkania
Strażacy prowadzili działania gaśnicze wyposażeni w aparaty powietrzne. Do działań użyto kilka prądów wody. Niestety spaleniu uległa część poddasza budynku oraz parter.
Dokładna przyczyna pożaru nie jest znana. Ustali to już biegły z zakresu pożarnictwa. – Na co dzień dom nie był podłączony do energii elektrycznej – dodaje mł. bryg. Grzymała.
