Międzynarodowy Dzień Pisania Listów – te ręcznie pisane wciąż mają moc

W dobie smartfonów i internetu, magia listów wcale nie słabnie. To właśnie ta forma komunikacji ma niezwykłą moc. Dziś złościmy się, kiedy na odpowiedź w komunikatorze czekamy pięć minut, a kiedyś potrzeba było nawet tygodni! Dlaczego wciąż warto pisać listy?

Pisanie listów wraca do łask

Dziś w skrzynce na listy zazwyczaj można znaleźć przede wszystkim rachunek za prąd czy gaz. Kiedyś było zupełnie inaczej. Dziewczęta z zapartym tchem, tygodniami czekały na listy od swoich ukochanych. Te ręcznie, romantycznie pisane, okraszone łzami wzruszenia czy pięknie zdobionymi rysunkami, pozostawały w pamięci i tajemnej skrytce pod łóżkiem na długie lata. Zatrzymajmy się przy tym wspomnieniu na moment, z okazji Międzynarodowego Dnia Pisania Listów.

Dziś do komunikacji podchodzimy w zupełnie inny sposób. Oczekujemy szybkich i zwięzłych odpowiedzi w komunikatorach internetowych, a piękno słowa zanika. Wcale tak nie musi być i coraz więcej młodych osób ponownie decyduje się na pisanie listów. To bardzo romantyczne!

Pisanie listów wymaga wysiłku, jednak to opłacalne. Adresat musi pomyśleć nad formą, poprawnością językową, starannością, a na koniec jeszcze pofatygować się na pocztę, żeby wysłać list. Mimo wszystko warto się postarać i napisać do swojej ukochanej. Taka korespondencja może przynieść wiele radości i jest niezwykle romantyczna. Warto zatem wracać do tradycji pisania listów.

A jeżeli nie chcesz pisać listów, to je poczytaj

Jest też świetna alternatywa dla osób, które nie mają odwagi lub chęci na napisanie listu. Mogą zatopić się w lekturze i sięgnąć po listy pióra najlepszych. W księgozbiorach Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej im. C. Norwida w Zielonej Górze znajdziesz m.in. „Listy na wyczerpanym papierze” autorstwa Agnieszki Osieckiej i Jeremiego Przybory. To, jak pięknie do siebie pisali, wciąż zachwyca. W jednym z listów kabareciarz pisał do poetki:

Dzięki Tobie dotknąłem firmamentu i wiem, że świat jest nieskończony, ale można go doskonale objąć, ogarnąć i sprawia to tę wtedy ogromną przyjemność, którą nazywają szczęściem! Spójrz na mnie, jak ja na Ciebie patrzę, i pocałuj mnie, a potem zacznij już do mnie wracać!

Długie, jesienne i zimowe wieczory sprzyjają refleksji, a być może to właśnie lektura tych pięknych listów wprowadzi Cię w odpowiedni nastrój do napisania ręcznego wyznania swojemu ukochanemu/ukochanej?