Policja sprawdza protest antyszczepionkowców w Gorzowie. Padły słowa: "Albo ołów w łeb, albo szubienica"

17 styczeń 2022
Autor: 
Policja sprawdza protest antyszczepionkowców w Gorzowie Twitter/@Antyfoliarz666

Protest antyszczepionkowców w Gorzowie. Policja prowadzi śledztwo po słowach "Albo ołów w łeb, albo szubienica". Wkrótce ruszą przesłuchania w tej sprawie.

W sobotnie południe, 15 stycznia, na placu Grunwaldzkim w Gorzowie Wielkopolskim odbył się protest antyszczepionkowców. Było to jedno z wielu wydarzeń pod hasłem "Stop segregacji, stop dyskryminacji", które w tym samym dniu odbywały się na terenie całej Polski.

Uczestnicy sprzeciwiali się wprowadzaniu kolejnych obostrzeń i wskazywali, że nie chcą segregacji sanitarnej. Ponadto podkreślali, iż są przeciwni wprowadzaniu obowiązkowych szczepień.

"Albo ołów w łeb, albo szubienica"

W trakcie zgromadzenia jeden z uczestników dosadnie odniósł się do rezygnacji części członków Rady Medycznej, która działa przy premierze.

- 13 z 17 naszych najmądrzejszych podało się dymisji. Dlaczego podali się do dymisji? Bo nie widzą dalszej możliwości współpracy z ministrem zdrowia. Za przeproszeniem powiem wam tak, nieprawda. Jeden z posłów PiS powiedział, na czym to miało polegać, że albo ujawnią swoje związki z koncernami farmaceutycznymi, albo muszą się podać do dymisji. Wybrali te mniejsze zło, tym samym przyznali się do współpracy z kolaborantem, ja to tak nazywam - mówił mężczyzna.

Po tych słowach padło zdanie, które najbardziej oburzyło wiele osób. - Dla mnie są to zdrajcy narodu. Dla nich jest tylko jedno wyjście. Albo ołów w łeb, albo szubienica. To jest moje zdanie - podkreślał.

Policja w Gorzowie prowadzi śledztwo

Posłanka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer apelowała na Twitterze do Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry o interwencję. Jednocześnie śledztwo zaczęła prowadzić gorzowska policja, która pracuje pod nadzorem miejscowej Prokuratury Rejonowej.

Jak poinformował rzecznik policji w Gorzowie Wielkopolskim podkom. Grzegorz Jaroszewicz, funkcjonariusze analizują otrzymane nagrania, a już wkrótce ruszą przesłuchania w tej sprawie. Śledztwo jest prowadzone pod kątem publicznego nawoływania do przestępstwa, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Przeczytaj też: Ktoś wywiózł śmieci do lasu w Letnicy koło Zielonej Góry. "Głupota to mało powiedziane" (ZDJĘCIA)


NL LOGO Z LINIAJesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..



Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top

stat4u