OSP Nowe Miasteczko oficjalnie może się już poszczycić nowym pojazdem. Do ochotników trafił ciężki samochód gaśniczy marki Scania z napędem 4x4. Wóz został zabudowany w firmie Wawrzaszek Inżynieria Samochodów Specjalnych w Bielsku-Białej.

Nowy samochód gaśniczy wyposażony jest w zbiornik wody o pojemności 5000 litrów oraz 500-litrowy zbiornik środka pianotwórczego. Pojazd standardowo został usprzętowiony w armaturę wodno-pianową i aparaty powietrzne. Ponadto zakupiono do niego m.in. rozpieracz hydrauliczny, wentylator oddymiający oraz kamerę termowizyjną.

Obecnie jednostka OSP Nowe Miasteczko posiada łącznie na swoim wyposażeniu trzy samochody - nowy ciężki, średni Renault oraz lekki Ford. To daje większe możliwości na zapewnienie bezpieczeństwa dla gminy, która nieustannie się rozwija.

Koszt? Ponad 1,4 miliona

Wartość pojazdu to ponad 1,4 miliona złotych. W kwocie około 200 tys. złotych dołożyła się gmina Nowe Miasteczko, natomiast zakup został przede wszystkim współfinansowany ze środków Unii Europejskiej (Regionalny Program Operacyjny Lubuskie 2020). W ramach tego projektu pieniądze powędrowały również np. do gminy Bytom Odrzański, Szprotawa, Otyń oraz Drezdenko.

O środki z UE starał się m.in. radny województwa Grzegorz Potęga. - Włożyłem dużo pracy w to, aby dodatkowe środki się znalazły, bo uważam, że należy doposażać jednostki OSP. Nowy sprzęt będzie służył nie tylko strażakom, ale także mieszkańcom danych gmin - podkreślał w 2020 roku.

Przeczytaj też: Wojewódzkie Obchody Dnia Strażaka w Lubuskiem. Strażacy zapraszają na festyn