W Inowrocławiu złamała się drabina strażacka. Komenda Główna PSP wycofała wszystkie takie pojazdy, więc w Zielonej Górze nie ma teraz drabiny gotowej do akcji.
Miasto Zielona Góra zostało bez strażackich drabin mechanicznych. Już kilka dni temu z podziału bojowego wycofano 30-metrową drabinę z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1, natomiast dziś, 30 stycznia, zapadła decyzja o wyłączeniu z działań 42-metrowej autodrabiny z zielonogórskiej „dwójki”.
Teraz w przypadku działań, gdzie należy korzystać z drabiny lub podnośnika, wzywana będzie na przykład 27-metrowa drabina mechaniczna z jednostki OSP Koźla położonej w gminie Świdnica. Ochotnicy przez najbliższy okres mają mieć nieustanną gotowość bojową do wyjazdu drabiny w pełnej obsadzie. Ponadto do akcji będzie mógł być dysponowany podnośnik hydrauliczny z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Sulechowie, który wysuwa się na 42 metry. Jednocześnie pozostaje mieć nadzieję, iż drabina z JRG 1 Zielona Góra szybko zostanie przywrócona do służby.
Drabina wycofana po incydencie w Inowrocławiu
Wycofanie 42-metrowej drabiny mechanicznej z JRG 2 Zielona Góra jest pokłosiem zdarzenia, do którego doszło dziś w Inowrocławiu. W trakcie testów złamała się drabina strażacka dostarczona przez Rosenbauer Polska, a zabudowana na podwoziu marki Volvo.
– W wyniku zdarzenia żaden ze strażaków nie odniósł obrażeń. Testy wykonywane były według standardowej procedury zalecanej przez producenta przed wprowadzeniem nowego samochodu do użytkowania w działaniach ratowniczo-gaśniczych – czytamy w komunikacie KG PSP.
Po zdarzeniu Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej gen. bryg. Andrzej Bartkowiak podjął decyzję o natychmiastowym wycofaniu wszystkich takich pojazdów na terenie Polski. Mowa o samochodach marki Rosenbauer z drabiną mechaniczną o wysokości 40 metrów i więcej.
Aktualizacja: – Podnośnik hydrauliczny z Sulechowa zostanie przeniesiony na Jednostkę Ratowniczo-Gaśniczą nr 2 w Zielonej Górze, natomiast obszar chroniony JRG Sulechów będą zabezpieczały powiaty ościenne oraz Komenda Wojewódzka PSP w Gorzowie Wielkopolskim – informuje st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik straży pożarnej w Zielonej Górze.
Przeczytaj też: Państwowa Straż Pożarna zmienia umundurowanie. 60% strażaków umiera na raka (FILM, ZDJĘCIA)
