Jadłodzielnia powstała z inicjatywy ruchu Foodsharing Polska.

- Chodzi o niemarnowanie. Nie kupujemy do niej pożywienia, a korzystamy z tego, czego sklepy już nie sprzedadzą lub osoby prywatne nie przejedzą. Znaczy to tyle, że jedzenie pojawia się w Jadłodzielni kiedy ktoś ma go za dużo i chce się nim podzielić aby nie zmarnować. Dzieląca się żywnością ograniczasz ilość powstających odpadów, dbasz o środowisko. Myślisz o innych mieszkańcach - informuje organizatorka i założycielka Jadlodzielni w Zielonej Górze, Anna Duciewicz-Kaczmarek.

Pierwsza jadłodzielnia powstała w sierpniu 2017 roku na ul. Moniuszki na terenie Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej. To z tej korzysta najwięcej osób. Kolejna na Osiedlu Zacisze przy ul. Pożyczkowej 24. Trzecia lokalizacja już oficjalnie otwarta mieści się na os. Pomorskim 13 przy wejściu do biblioteki filia nr 2 (obok poczty). Jadłodzielnia powstała przy zaangażowaniu wielu osób prywatnych, firm zielonogórskich i firmy z Wrocławia. W powstanie jadłodzielni zaangażował się także Radny Miasta Zielona Góra Wiesław Kuchta oraz mieszkańcy Mariusz Załucki i Mateusz Irla.

Twórczyni teorii foodsharingu w Zielonej Górze apeluje o zgłaszanie się wolontariuszy.

- Jeśli czas i chęci pozwolą, możecie zostać wolontariuszami i odbierać nadwyżki jedzenia. W tym celu odezwijcie się na profilu społecznościowym Jadlodzielnia Zielona Góra lub do założycielki Anny Duciewicz-Kaczmarek. Oprócz tego możecie zawsze umyć Jadłodzielnię, będziemy bardzo wdzięczni! Sporadycznie zakładamy też zrzutki internetowe, możecie sprawdzić czy akurat jakaś nie trwa. Jeśli np. prowadzicie sklep i wymieniacie lodówkę witrynową na nową i nie macie czego zrobić z poprzednią, która nadal jest sprawna, chętnie ją przygarniemy. Jeżeli natomiast dysponujecie busem- będzie czym ją przewieźć! A może jesteście typem majsterkowicza i chętnie zbudowalibyście obudowę na Jadłodzielnie stojące na zewnątrz? Sposobów jest naprawdę wiele!