Śmiało można stwierdzić, że Szpitalny Oddział Ratunkowy jest sercem szpitala. Jak sama nazwa wskazuje, jest to oddział służący do ratowania zdrowia i życia pacjentów. To właśnie tutaj trafiają osoby transportowane przez karetki pogotowia czy śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. To miejsce, w którym medycy z reguły muszą podjąć najszybsze, a zarazem najtrudniejsze decyzje.
SOR w Zielonej Górze doczeka się remontu?
Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze zamierza w najbliższym czasie przebudować Szpitalny Oddział Ratunkowy. W tym celu lecznica złożyła wniosek w konkursie na pozyskanie środków z Funduszu Medycznego, którym dysponuje Ministerstwo Zdrowia. Placówka chce uzyskać blisko 15 milionów złotych.
- Od wielu lat po jego stworzeniu oddział ratunkowy nie był dofinansowywany w takiej skali. Mam nadzieję, że projekt będzie oceniony pozytywnie - podkreśla Sebastian Ciemnoczołowski, specjalista do spraw rozwoju szpitala.
Jak ma zmienić się zielonogórski SOR? Mowa tu przede wszystkim o przebudowie istniejącego układu, co pozwoli na zwiększenie liczby łóżek dla pacjentów. Dodatkowo zmodernizowane zostanie podziemie od samego wejścia od strony ulicy Wazów. To wszystko na potrzeby obszaru przyjęć i segregacji, triażu pacjentów oraz gabinetów zabiegowych.
Ma być też nowy sprzęt
Inwestycja, którą chce zrealizować szpital w Zielonej Górze, ma objąć także zakup nowego wyposażenia na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Chodzi tu między innymi o wymianę wyeksploatowanego już tomografu komputerowego i centrali monitorującej z kardiomonitorami. W planach jest też zakup mobilnego aparatu RTG, aparatu USG oraz systemu kompresji klatki piersiowej.
Przebudowa pozwoli doposażyć też wdrożony już system TOPSOR, czyli Tryb Obsługi Pacjenta w SOR. To system segregacji pacjentów w zależności od stanu zdrowia. Dzięki temu po wstępnej ocenie pacjenta zostaje mu nadany priorytet przyjęcia, na przykład czerwony (natychmiastowe przyjęcie), pomarańczowy (przyjęcie do 10 minut) oraz żółty (czas oczekiwania do 1 godziny). Możliwe są także kolory zielony i niebieski, które oznaczają, że pacjent nie wymaga pilnej interwencji personelu medycznego.
Przeczytaj też: Policjanci z Zielonej Góry w jeden dzień zatrzymali trzy prawa jazdy za prędkość