Smutna wiadomość dla mieszkańców Zielonej Góry. Zmarł Henryk Korczak, właściciel słynnej budki z lodami w mieście. Miał 76 lat. Informację przekazała dziś rodzina w mediach społecznościowych.
- Z głębokim żalem i smutkiem zawiadamiamy, że w sobotę dnia 4 listopada 2023 roku zmarł nagle w wieku 76 lat, Św. P. Henryk Korczak - Mąż, Tata, Dziadek, Teść i Wujek. Nie umiera ten, kto trwa w sercach i pamięci naszej - czytamy na profilu Budka z lodami Pana Henryka.
Zielonogórzanie od razu zaczęli składać kondolencje. Wspominają przy tym Pana Henryka.
"Bardzo, bardzo nam przykro. To wielki żal. Żonie i całej Rodzinie wyrazy współczucia" - pisze pani Agnieszka. "Będziemy tęsknić za życzliwością i pięknym uśmiechem Pana Henryka" - komentuje pani Ula. "Wielka strata dla nas wszystkich, którzy wychowali się na słodyczach Pana Henryka i jego żony. Odeszła kolejna Ikona Zielonej Góry..." - podkreśla pan Andrzej.
Budka z lodami Pana Henryka działała od lat
Pan Henryk Korczak wraz z żoną Teresą nieprzerwanie serwował lody od 1985 roku. Ich budkę w sezonie letnim codziennie odwiedzały setki mieszkańców Zielonej Góry. Każdy podkreślał, że te lody są bardzo wyjątkowe.
Kultowa budka z lodami Pana Henryka zniknęła we wrześniu 2017 roku podczas budowy centrum przesiadkowego. Było to konieczne, bo likwidowano wówczas wszystkie okoliczne budynki. Po trzech latach przerwy budka wróciła wraz z początkiem 2021 roku. Tym razem nie przy samym dworcu PKP, a oddalonym kilkadziesiąt metrów dalej placu Kolejarza. Chętnych na lody znów nie brakowało.
Przeczytaj też: Nowy samochód gaśniczy dla ochotników. Kosztował blisko 1,4 miliona (ZDJĘCIA)