Od ponad dwudziestu lat pogarsza się sprawność fizyczna naszych dzieci. Szczególnie chłopców

30 listopad 2016
Autor: 
Pixabay

Od lat 90. XX wieku pogarsza się sprawność fizyczna polskich dzieci i młodzieży – wynika z badań, prowadzonych od kilkudziesięciu lat na Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie.

Kierujący ostatnią fazą badań dr Janusz Dobosz z warszawskiej AWF zwrócił uwagę, że jeśli tendencje zaobserwowane w badaniu się utrzymają, to odsetek dzieci o słabej lub bardzo słabej sprawności fizycznej niedługo może przekroczyć 60 proc.

Dane do badań były zbierane w latach 1979-2009 wśród polskich dziewcząt i chłopców w wieku od 7 do 19 lat. Łącznie objęto nimi blisko 600 tys. uczniów.

Dr Dobosz podkreślił, że sprawność fizyczna w badanych grupach wiekowych początkowo poprawiała się, zwłaszcza w latach 1979-89. „Natomiast ostatnie wyniki wskazują na zahamowanie i wygaszenie tego trendu, a dekada 1999-2009 przywróciła (...) totalne obniżenie się sprawności fizycznej dzieci i młodzieży” – zaznaczył.

Wyniki w różnych testach sprawnościowych stopniowo pogarszały się od lat 90., w większym stopniu wśród chłopców. Przykładem takiego testu jest próba siadu z leżenia w ciągu 30 sekund, ale też próba skoku w dal z miejsca czy biegu na 50 metrów. W wielu testach poziom sprawności fizycznej jest obecnie niższy niż w roku 1979, w okresie szczytu kryzysu ekonomicznego w Polsce.

„Bardzo negatywnym zjawiskiem jest to, iż największe pogorszenie rezultatów obserwujemy wśród najmłodszych dzieci. (...) To są te roczniki, które rodziły się na przełomie wieków i na początku XXI wieku” - powiedział dr Dobosz.

Od 1979 r. zarówno wzrost, jak i masa ciała dziewcząt i chłopców rosły, co miało związek z poprawą warunków życia. Jednak w ostatniej dekadzie w przypadku wzrostu doszło do zahamowania tego trendu. Jednocześnie, przez cały okres badań rosła masa ciała badanych dzieci.

- Lepiej w tych badaniach wypadają dziewczęta, które – w związku z modelem sylwetki rozpowszechnionym we współczesnej kulturze – od ok. 14-15 roku życia zaczynają one bardziej dbać o masę ciała - zauważa dr Dobosz.

Prof. Jadwiga Charzewska z AWF oraz Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie zwróciła uwagę, że wnioski te korelują z wynikami innych badań na temat otyłości wśród dzieci i młodzieży w naszym kraju. Na przykład, badanie wykonane w ramach Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy wykazało, że wśród 11-12-letnich chłopców w Polsce aż 28 proc. ma nadmierną masę ciała.

To daje nam trzecie miejsce w Europie - po Grecji i Słowenii. Nadwagę lub otyłość ma 22 proc. dzieci ze szkół podstawowych i gimnazjalnych. „Sytuacja jest naprawdę groźna” – zaznaczyła specjalistka.

Źródło: www.kurier.pap.pl

 

 

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top