Natychmiast została zawiadomiona policja, a nadzór nad czynnościami objął prokurator. Ze wstępnych ustaleń wynika, że szczątki mogą pochodzić sprzed kilkudziesięciu lat, a to oznacza, że pochówku dokonano prawdopodobnie podczas II wojny światowej.
W poniedziałek, 17 lipca br. natrafiono na ludzkie szczątki. Prace budowlane zostały natychmiast wstrzymane, kierownik robót wezwał na miejsce policję, ta zabezpieczyła teren wokół „znaleziska”, przyjechała grupa dochodzeniowo-śledcza. Zawiadomiono prokuratora, który niezwłocznie przyjechał na plac i to pod jego nadzorem dokonywano wszelkich czynności na miejscu. W czasie oględzin „znaleziska” obecna była również przedstawicielka Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Lekarz patomorfolog, który był na miejscu, wstępnie ocenił wiek znalezionych szczątków na kilkadziesiąt lat. Kości zostały zinwentaryzowane, zabezpieczone przez prokuratora i zabrane przez lekarza do szczegółowych badań. Dalsze decyzje w sprawie ich losu będzie podejmował prokurator. Prace na Kwadracie zostały wznowione.
Ludzkie szczątki na gorzowskim Kwadracie to kolejne znalezisko w czasie trwających tam prac remontowych. W ubiegłym tygodniu budowlańcy natrafili na schron przeciwlotniczy, który zgodnie z decyzją prezydenta miasta Jacka Wójcickiego, będzie zabezpieczony i udostępniony mieszkańcom oraz turystom.
- Podobne odkrycie w tym miejscu w Gorzowie nie powinno dziwić - skomentował Błażej Skaziński, szef Delegatury Wojewódzkiego Konserwatora Zabytów. - Tuż obok, w czasie II wojny światowe, był szpital wojskowy, tu chowano żołnierzy - dodał Skaziński.
Plac Nieznanego Żołnierza, czyli popularny gorzowski Kwadrat jest remontowany. Powstaną tam miejsca do rekreacji dla mieszkańców, nowy kompleks ławek i fontanna. Jego nowe oblicze poznamy przed 10 listopada br.
Źródło: gorzowianin.com