Burmistrz Jerzy Fabiś kilkukrotnie zwracał się z wnioskiem do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego w Warszawie, Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym o ustawienie urządzenia rejestrującego prędkość otrzymując odpowiedzi odmowne.
Dzięki zaangażowaniu pracowników Delegatury w Gorzowie powstała możliwość przeniesienia takiego urządzenia z krajowej 3, spod Nowego Miasteczka, drogi która w 2018 roku straci status drogi krajowej w związku z zakończeniem budowy i oddaniem w użytkowanie nowej drogi S3.
Niestety z uwagi na fakt, iż zmiana lokalizacji urządzenia nie była planowana przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego brak jest środków na realizację tego przedsięwzięcia. Operacja demontażu i ponownego montażu stacjonarnego urządzenia rejestrującego prędkość pojazdów w pasie drogi krajowej nr 32 w Kargowej kosztować ma około 10 tysięcy złotych.
Gmina zgodnie z prawem nie może sfinansować tego zadania. Może trzeba będzie zorganizować publiczną zbiórkę pieniędzy w celu poprawy bezpieczeństwa mieszkańców Kargowej?