Na portalach społecznościowych, wiele razy można było już zauważyć informacje o użytkowaniu rowerów miejskich niezgodnie z regulaminem operatora. Niektóre osoby nie potrafą zadbać o sprzęt, o który przez lata ubiegali się mieszkańcy Zielonej Góry.

Jednak prócz ułamanych pedałów lub siodełek często możemy zauważyć, że jednoślady pozostawione na stacji (przypięte do innego roweru) są poprzewracane. - Przecież rower sam z siebie się nie przewróci. Często widziałem jak ktoś specjalnie je kopał. Pracownicy monitoringu mogliby zwracać na to większą uwagę. Bo przecież czy przewracanie rowerów naprawdę może być dla kogoś zabawą? - pyta Czytelnik.