- W tym czasie, kiedy powstał ten napis, byłem w Gdańsku w Bazylice Mariackiej na ostatnim pożegnaniu Pawła Adamowicza. - relacjonuje na profilu w mediach społecznościowych - Prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz.
Po śmierci Adamowicza wylała się istna fala hejtu oraz gróźb. Tylko w tym tygodniu w całej Polsce, policjanci zatrzymali kilkanaście osób, które siały nienawiść w sieci oraz zachęcały do zabójstw innych prezydentów. W przypadku Nowej Soli, groźby te pojawiły się fizycznie, na jezdni - z pewnością trudniej będzie ustalić ich autora.
- W minionych latach prokuratura umorzyła kilkanaście postępowań dotyczących gróźb karalnych wobec mnie i grożenia mi śmiercią. - dodaje Tyszkiewicz.
Prezydent Tyszkiewicz złożył zawiadomienie na policję, funkcjonariusze zabezpieczyli już ślady. Napis został już zmazany.