Szpital w Zielonej Górze ma nową karetkę. To ambulans kontenerowy, który kosztował prawie milion złotych. Jest jedyny w województwie.
Nowa karetka Zielona Góra
Szpital w Zielonej Górze wzbogacił się o nowy ambulans. To karetka pediatryczna, którą będzie obsługiwał Zespół Transportu Medycznego. Ratownicy medyczni będą wykonywać nią transporty międzyszpitalne w województwie lubuskim, ale także na terenie całej Polski, ponieważ zdarza się, że muszą jechać do Warszawy, Poznania czy Szczecina.
Zakup karetki wraz z wyposażeniem pochłonął 980 tysięcy złotych. Zdecydowaną większość środków przekazał Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego, natomiast zielonogórski szpital dołożył 3,5 tysiąca zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo z News TV:
Szpital Zielona Góra. Ambulans jedyny w Lubuskiem
Karetka powstała na bazie pojazdu marki Volkswagen Crafter. Nowy ambulans jest jedynym takim pojazdem w województwie lubuskim. Wyróżnia go przede wszystkim kontenerowa zabudowa przedziału medycznego, co sprawa, że medycy będą mieli zdecydowanie więcej miejsca, a dostęp do pacjenta możliwy będzie z każdej strony.
Ambulans pediatryczny zakupiono wraz z elektrycznymi noszami transportowymi, defibrylatorem, pediatryczną deską ortopedyczną oraz krzesełkiem kardiologicznym do transportu pacjentów w pozycji siedzącej. Pojazd starszego typu zostanie teraz przekazany do szpitala w Sulechowie.
„Nasze karetki są bardzo mocno eksploatowane”
Zespół Transportu Medycznego ze szpitala w Zielonej Górze posiada pięć ambulansów. Rocznie przejeżdżają one nawet 100 tysięcy kilometrów.
– Nasze karetki są bardzo mocno eksploatowane, bo przejeżdżają blisko 6 tysięcy kilometrów miesięcznie. W związku z tym przewożenie osób, które obsługujemy, do innych szpitali lub do naszego szpitala, tak nas bardzo absorbują – zaznacza Marek Działoszyński, prezes zielonogórskiej lecznicy.
– Zawsze mnie niezmiernie cieszy, gdy możemy pomagać jednostkom ochrony zdrowia. Należy wziąć pod uwagę to, że sprzęt ten jest niezmiernie ważny dla funkcjonowania Centrum Zdrowia Matki i Dziecka. Tym bardziej, że takich instytucji w Polsce nie ma zbyt wiele – podkreśla wicemarszałek województwa Sebastian Ciemnoczołowski.
Przeczytaj też: Dramatyczny wypadek. Mężczyzna nadział się na płot. W akcji śmigłowiec LPR
