W Zielonej Górze na nową drabinę mechaniczną czeka się już naprawdę wiele lat. Pierwsze rozmowy odbywały się jeszcze przed 2006 rokiem, gdy Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza nr 2 mieściła się przy ulicy Ludowej na terenie Zastalu. Warunków do jej otrzymania było kilka, w tym m.in. nowa strażnica.
Po ponad 6 latach prac budowlanych w 2013 roku udało się doprowadzić do otwarcia nowej jednostki przy ul. Sulechowskiej. Sama budowa kosztowała około 10 milionów złotych.
Uroczyste otwarcie i... znów drabina
Na otwarcie nowego obiektu zjechali się strażacy i samorządowcy z całej Polski. Wówczas na tapecie znów pojawiła się nowa drabina mechaniczna. Odważną propozycję złożył m.in. ówczesny Komendant Główny PSP gen. bryg. Wiesław Leśniakiewicz.
- Ten obiekt miał powstać po to, aby drabina miała, gdzie stanąć. Była deklaracja, że ten obiekt musi powstać dla drabiny. Ja deklaruję znakomitą część środków na jej zakup - mówił podczas przemówienia.
Niestety. Lata mijały, a drabiny jak nie było, tak nie było. Dodatkowo w 2018 roku Komenda Miejska PSP musiała naprawić wówczas 25-letni pojazd. Serwis 37-metrowej drabiny kosztował 81 tysięcy złotych. Na czas naprawy rejon chroniony miasta, jak i pobliskich miejscowości zabezpieczała tylko jedna 30-metrowa drabina z zielonogórskiej "jedynki".
Sukces w centralnym przetargu. Będzie drabina!
Po wielu latach oczekiwań pojawiła się oficjalna informacja. Będzie drabina dla Zielonej Góry! Wszystko za sprawą centralnego przetargu ogłoszonego przez Komendę Wojewódzką PSP w Toruniu.
42-metrowa drabina mechaniczna zostanie zabudowana na podwoziu MAN TGM 18.320 4x2 BB (Euro 6) przez firmę Rosenbauer, renomowanego producenta sprzętu dla straży pożarnej. Pojazd będzie posiadał m.in. łamane przęsło. Co ważne będzie można rozłożyć go nawet w bardzo ciasnych przestrzeniach.
- Biorąc pod uwagę specyfikację techniczną pojazdu, jesteśmy bardzo zadowoleni z takiego wyboru i przekonani, że przysłuży się on bezpieczeństwu mieszkańców naszego powiatu w nie mniejszym stopniu niż zakupione do tej pory pojazdy innych producentów - mówi dla NewsLubuski.pl st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskich strażaków.
Nowa autodrabina zastąpi wysłużony pojazd marki Iveco z 1993 roku z 37-metrowym wysięgnikiem. Drabina, choć wysłużona jest obecnie niezastąpiona przy zdarzeniach m.in. na zielonogórskich wieżowcach.
https://newslubuski.pl/spoleczne/8410-upragniona-drabina-trafi-do-strazakow-z-zielonej-gory-zapewnienia-byly-juz-od-lat.html#sigProId4e484f5022
Fot. Rosenbauer Polska, NewsLubuski.pl
Przeczytaj też: Strażacy jechali do wypadku. Zderzyli się z autem i wypadli z drogi (ZDJĘCIA)