Wieczór ogromnych emocji: Górnik Zabrze - Piast Gliwice 3:3

15 wrzesień 2022
Autor:  Artykuł partnera
Wieczór ogromnych emocji: Górnik Zabrze - Piast Gliwice 3:3

Górnik Zabrze zakończyli bardzo emocjonalny mecz z Piastem Gliwice z wynikiem 3:3, którego emocjami można by podzielić na kilka ligowych meczów. Obie drużyny miały tyle samo punktów, po dziewięć punktów każda, tak samo jak i Jagiellonia, która znajduje się w strefie spadkowej. Górnik zremisował swoje trzy ostatnie spotkania i od czterech nie potrafi wygrać meczu w Ekstraklasie, natomiast Gliwiczanie wygrali trzy z czterech ostatnich spotkań.

Bohaterem spotkania był Damian Kądzior, który jest byłym zawodnikiem Górnika. On strzelił bramkę dla Piasta, a wcześniej zaliczył dwie asysty. Kolejnym bohaterem był Richard Jensen, który w ostatniej chwili akcji meczu doprowadził do remisu strzelając bramkę samobójczą.

Pogoda tuż przed meczem Górnika Zabrze z Piastem Gliwice była deszczowa. Jednakże prawdziwa burza wrażeń nastąpiła dopiero na boisku. Ten mecz w końcu zaspokoił wszystkie dotychczasowe oczekiwania kibiców. Przy okazji, mecz odwiedziło blisko dwadzieścia tysięcy kibiców.

Zabrzańscy piłkarze zagrali w wyjątkowych strojach upamiętniających pięćdziesiątą rocznicę znakomitego finału olimpijskiego w Monachium, podczas którego drużyna narodowa Polski rozgromiła Węgry z wynikiem 2:1, a zagrało w nim aż pięciu zawodników Górnika. Cudowne stroje nie zdekoncentrowały jednak drużyny Piasta, która w sposób wręcz porywający rozpoczęła mecz i po niespełna ćwierci godziny meczu wiodła 2:0!

SponsorPilka15.09.22 1

Drużyna Waldemara Fornalika dwa razy zdobywała bramki w podobny sposób, kiedy słabe ułożenie obronne po stronie gospodarzy pozwalało im na oddawanie strzałów głową. Za pierwszym razem uderzenie Ariela Mosóra "poprawił" jeszcze, pechowo dla niego, Richard Jensen, natomiast za drugim Kamil Wilczek załatwił sprawę kompletnie samodzielnie. Obie bramki były też związane ze znakomitymi asystami Damiana Kądziora, który był zawodnikiem Górnika.

Górnik zareagował wręcz natychmiastowo. Tuż po 0:1 Piotr Krawczyk nie trafił głową z pięciu metrów, ale przy wyniku 0:2 Erik Janja stworzył okazję Frantiskowi Plachowi, a bramkarz Piasta wykorzystał to i podanie z daleka szybko znalazło się w siatce. Gliwiczanie całkowicie stracili kontrolę nad meczem, a w czterdziestej drugiej minucie także drugą bramkę. Zadecydował o tym VAR i osobista analiza sędziego Bartosza Frankowskiego. Alexandros Katranis faktycznie złapał na gorącym uczynku Roberta Dadoka, co umożliwiło Krawczykowi doprowadzić grę do remisu z rzutu karnego.

Po przerwie Piast błyskawicznie uderzył ponownie. Dośrodkowe podanie Grzegorza Tomasiewicza z prawej strony sprytnie zmodyfikował Wilczek, a Kądzior z 11 metrów pokonał Kevina Brolla. Strzelec cieszył się umiarkowanie, a Fornalik pomknął do bramki ze spokojnym kciukiem. Dla Górnika rozgrzewkę rozpoczął Łukasz Podolski, który dopiero w sytuacji wyjątkowej miał wejść na boisko.

SponsorPilka15.09.22 2

Nerwy zaczęły dawać o sobie znać. Najbardziej ucierpiał Kądzior, faulowany przez Jensena i Kryspina Szcześniaka (na kartce). Natomiast Piast znów podnosił tempo. Arkadiusz Pyrka wepchnął piłkę między nogi Brolla (swoją drogą, co już jest takim przypadkiem dla tego bramkarza), ale na szczęście dla Niemca był offside.

Na siedemdziesiątej minucie Galia rzucił ostatnią nadzieję na walkę. On wpuścił na boisko Podolskiego, dla którego był to debiut od dobrych kilku tygodni. Napięcie wzrosło i wybuchło w ostatniej z dwóch dodatkowych minut. Na początku Ariel Mosór brutalnie faulował Rafała Janickiego tuż przed polem karnym. Za chwilę opuścił on boisko na noszach, a sprawca otrzymał czerwoną kartkę. Następnie zaś z rzutu wolnego zrobił się rzut rożny, a z niego powstało olbrzymie zamieszanie przed linią bramki, podczas którego Jensen wepchnął piłkę do bramki!

Po tym spotkaniu "Trójkolorowi" mają na swoim koncie 10 punktów. W następnej kolejce zawodnicy z Zabrza udadzą się do Kielc na mecz z tamtejszą Koroną.

SponsorPilka15.09.22 3

Jak przypomniała oficjalna strona Górnika, w biało-czerwonej drużynie zagrało pięciu zawodników wspomnianej ekipy z Górnego Śląska: "Hubert Kostka w bramce, Jerzy Gorgoń i Zygmunt Anczok w obronie, Zygfryd Szołtysik w drugiej linii oraz Włodzimierz Lubański w ataku".

Sędziami byli Marcin Boniek i Bartosz Frankowski, Jakub Winkler, Tomasz Musiał, Robert Marciniak oraz Marcin Borkowski.

Przy okazji, możesz zarabiać prawdziwe pieniądze oglądając mecze piłki nożnej. Obstawianie zakładów pozwoli ci na to, że możesz oglądać mecze swojej ulubionej drużyny i cieszyć się wygranymi. Ważnym jest to, żeby znaleźć odpowiedniego bukmachera, który oferuje możliwość obstawiania zakładów sportowych. GGBet to słynna polska witryna bukmacherska, która oferuje szeroki wybór dyscyplin do obstawiania, w tym piłkę nożną.

SponsorPilka15.09.22 4

Żeby zacząć obstawiać zakłady sportowe i zarabiać pieniądze, musisz założyć konto gracza na stronie bukmachera GG Bet Polska. Po udanej rejestracji należy przejść weryfikację tożsamości, po czym można przejść do obstawiania meczów piłki nożnej. Co więcej, bukmacher GGBet oferuje wiele różnych nagród dla nowych oraz stałych graczy. Na samy początek będziesz mógł otrzymać nawet 800 złotych, które można spędzić na obstawianie zakładów. Zacznij obstawiać zakłady z GGbet już teraz, żeby cieszyć się wygranymi!



Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top

stat4u