- Powstały w 2007 roku Rugby Club Zielona Góra w 2009 roku na swój herb (logo) wybiera głowę dzika - informuje nas klub. - Od tego momentu "zielonogórskie dziki" to określenie oznaczające lokalnych rugbystów czyli Nas. W 2013 roku na wykorzystanie podobizny dzika decyduje się również potężny Stelmet (Zastal), a Dzik - Wsadzik wkrótce po tym staje się Naszym przyjacielem przy okazji jednej ze wspólnych akcji promujących sport w mieście. Druga historia właśnie pisze się na naszych oczach. Zespół zielonogórskich futbolistów amerykańskich zmienił nazwę Dragons na spopularyzowaną i od 2014 roku będącą nazwą własną Naszego Klubu, Watahę. Z jednej strony jesteśmy dumni, że Nasze wybory robią aż takie wrażenie i znajdują naśladowców. Z drugiej, trochę dziwi, że wśród tylu ciekawych postaci, zwierząt, mitycznych bohaterów czy nazw Nasi koledzy sięgają po te wykorzystywane już i to na własnym podwórku. Koszykarze z dzikiem na piersi odnoszą spektakularne sukcesy. Być może i futboliści będąc Watahą pokuszą się o lepsze wyniki i w nadchodzących sezonach podniosą swój poziom sportowy.
O komentarz w tej kwestii poprosiliśmy Prezesa KFA Wataha Zielona Góra, Tomasza Dzidę. W odpowiedzi usłyszeliśmy:
"W związku z rzekomym zatroskaniem części środowisk sportowych w Zielonej Górze wynikającym ze zmiany nazwy naszego klubu, w imieniu swoim, jak i całej organizacji KFA Wataha Zielona Góra, uznałem za stosowne przekazać Państwu oświadczenie w tej kwestii. Na zmianę nazwy funkcjonującego dotychczas jako Dragons Zielona Góra klubu futbolowego wpłynęło wiele czynników, które pragnę szerzej opisać.
1. Zmiana nazwy Dragons związana jest ze zmianami organizacyjnymi wewnątrz klubu, które wpłyną na ustabilizowanie jego funkcjonowania, a także na przejrzystość finansową i własnościową.
2. Jako Dragons Zielona Góra doszliśmy do punktu, w którym struktura klubu powołana w warunkach sportu amatorskiego stanowiłaby istotne ograniczenie rozwoju. Wspólne projekty z Miastem Zielona Góra, projekty realizowane ze środków Unii Europejskiej, współpraca z Ambasadą Amerykańską czy prowadzenie zajęć w szkołach podstawowych pozwoliły nam jako organizacji zbudować ogromne doświadczenia. Ujawniły też konieczność profesjonalizacji niektórych dziedzin i wskazały korzyści mogące płynąć z przekształcenia w spółkę prawa handlowego. Czynnik ludzki, czyli wartość, która zawsze była dla nas najważniejsza, pozostają bez zmian. Za decyzję dotyczące drużyny odpowiadać będą ludzie od lat związani ze sportem i z futbolem amerykańskim wspierani przez pracowników firmy Wataha oraz osoby ze świata biznesu, sportu, reklamy i marketingu.
3. Pozyskanie tytularnego sponsora strategicznego na tym poziomie rozgrywkowym uważamy za ogromny sukces. Zważywszy na ogólny problem z finansowaniem sportu, ilość i jakość partnerów z jakimi współpracujemy pozwala odważnie i z nadzieją spojrzeć w przyszłość. Postawione przed nami cele zakładają dynamiczny rozwój zarówno samego klubu, jak i całej dyscypliny w naszym regionie.
4. Zmiana nazwy klubu wynika wyłącznie z konieczności promocji marki sponsora strategicznego. Jako oficjalny przewoźnik m. in Mistrzów Polski w koszykówce, Stelmetu BC, firma Wataha Sp. z o. o. funkcjonuje w środowisku zielonogórskiego sportu od dłuższego czasu. Trudno nam wobec powyższego zrozumieć zarzuty dotyczące rzekomego przywłaszczenia nazwy klubu rugby.
5. Mając na uwadze niezbyt merytoryczny poziom dyskusji w mediach społecznościowych, pragnę poinformować, że niniejsze oświadczenie jest naszym jedynym i oficjalnym komentarzem. Zawodnicy klubu, sztab trenerski i zarząd nie będą uczestniczyli w internetowej polemice.
6. Serdecznie dziękujemy za życzenia sukcesów, płynące z oficjalnego konta Wataha Rugby Club Zielona Góra. Udowodniliśmy niejednokrotnie zjawiając się na meczach i dopingując grę zielonogórskich rugbistów, iż leży nam na sercu dobro i ich dyscypliny. Życzymy zawodnikom i sztabowi trenerskiemu aby na boiskach osiągali założone cele sportowe oraz godnie reprezentowali nasze miasto i województwo w swojej dyscyplinie."