- Kosmos jest bardzo inspirujący i mnóstwo jest w nim odnośników do tego co dzieje się na Ziemi. Wielokrotnie okazywało się, że metody i techniki wykorzystywane w eksploracji przestrzeni kosmicznej znalazły swoje zastosowanie w medycynie, mam tu na myśli np. rozrusznik serca, termometr na podczerwień, czy zautomatyzowane ramię do skomplikowanych operacji neurochirurgicznych. Jestem przekonana, że nasze badania będą miały przełożenia na warunki typowo ziemskie -mówi dr hab. n. med. Agnieszka Ziółkowska, prof. UZ – opiekun naukowy.
Pojęcie medycyny kosmicznej wydaje się bardzo odległe, pojawia się pytanie dlaczego naukowcy sięgają aż tak daleko.
- Medycyna kosmiczna ma wiele misji ale jedną z nich jest poznanie funkcjonowania komórek w warunkach odpowiadających przestrzeni kosmicznej. Drugą z misji jest przewidzenie zmian patologicznych w komórkach, a także całym organizmie człowieka w trakcie przebywania w przestrzeni kosmicznej oraz na planetach Układu Słonecznego.
Koło Naukowe Medycyny Kosmicznej zrzesza 43 studentów medycyny UZ. Przyszli lekarze mają wiele pomysłów i planów m.in. współpraca z Polską Agencją Kosmiczną oraz Stanami Zjednoczonymi, gdzie badania w tej dziedzinie są na najwyższym poziomie.
- To pierwsze koło naukowe tego typu w Polsce, działamy od zeszłego roku i już zdążyliśmy zorganizować pierwszą konferencję naukową w lutym tego roku. Byliśmy także na zaproszenie studentów medycyny w Warszawie i przeprowadziliśmy tam sympozjum z zakresu medycyny kosmicznej. Jesteśmy liderem i pionierami tej dziedziny w kraju - mówi Jakub Szczepański przewodniczący Koła Naukowego Medycyny Kosmicznej.