Policjanci ze Świebodzina zatrzymali pijanego kierowcę. W trakcie interwencji jednego z mundurowych zaatakował pasażer auta, który bronił swojego kolegę.
Patrol świebodzińskiej policji zatrzymał w poniedziałek, 6 marca, kierującego busem. W trakcie kontroli drogowej funkcjonariusze wyczuli od kierowcy woń alkoholu, więc postanowili zbadać go alkomatem. Mężczyzna miał w swoim organizmie ponad 2 promile alkoholu.
– „Interweniować” postanowił jeden z pasażerów, 63-latek. Mężczyzna wyzywał interweniujących policjantów i uderzył jednego z nich kuflem z piwem – relacjonuje asp. Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie.
Został zatrzymany i stanie przed sądem
Funkcjonariusze nie zastanawiali się ani chwili i od razu obezwładnili napastnika oraz skuli go kajdankami. Zatrzymany mężczyzna został przewieziony do policyjnej celi, gdzie wytrzeźwiał. Dopiero później usłyszał on zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej oraz znieważenia policjantów.
– Nigdy nie będzie tolerancji wobec ataków na jakiekolwiek służby mundurowe lub przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości. Za znieważenie funkcjonariusza publicznego grozi kara pozbawienia wolności do roku, z kolei za naruszenie nietykalności cielesnej lub wywieranie przemocą wpływu do 3 lat – podkreśla asp. Ruciński.
Przeczytaj też: Wjechał na przejazd kolejowy, gdy zamknęły się rogatki. Policja: „Chwilę później nadjechał pociąg” (ZDJĘCIA)