Reforma edukacji od kilku miesięcy jest na ustach polityków, działaczy Związku Nauczycielstwa Polskiego oraz rodziców. Jaka będzie decyzja Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej okaże się już dziś.
W poniedziałek 9 stycznia do Zielonej Góry przyjechał Sławomir Broniarz – prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej w lubuskim oddziale ZNP przyznał, że chce poważnej debaty o edukacji, bo edukacja to najważniejsza dziedzina życia społecznego, od której zależy nasza pozycja w przyszłości.
-Przypominam, że koszty reformy poniosą samorządy, a nie minister Anna Zalewska. Po co nam ten chaos? Pokazywanie, że gimnazjum się nie sprawdza i jest złe jest absurdem, żadne badania tego nie dowodzą – mówił Broniarz.
Prezes ZNP podkreślił również, że szkoda, że prezydent RP Andrzej Duda nie zabrał jednoznacznie głosu w sprawie reformy oświaty.
Prezydent Andrzej Duda ma podjąć decyzję ws. ustaw: Prawo oświatowe i Przepisy wprowadzające Prawo oświatowe. Dziś 9 stycznia mija konstytucyjny termin, w jakim prezydent musi ustawę podpisać, nie podpisać lub odesłać do Trybunału Konstytucyjnego.
