Porównując dane z całego kraju, od 2007 roku liczba pobierających świadczenia z tytułu ukończenia stu lat wzrosła z 1 400 do 2 500 osób, czyli niemal dwukrotnie. Jak zapowiadają analitycy, liczba stulatków będzie stale rosła, prognozuje się, że w 2035 roku będzie ich ponad 9 500.
Zaskakujące statystyki
Najstarsza emerytka w naszym województwie, która pobiera świadczenie z tytułu ukończenia stu lat urodziła się w 1910 roku i 24 lutego obchodziła swoje 106 urodziny. W Lubuskiem najwięcej stulatków, bo aż 14 jest w Gorzowie Wielkopolskim, 7 w Zielonej Górze a 5 w Żarach. Cztery osoby powyżej stu lat mieszkają w Sulęcinie, natomiast w Krośnie Odrzańskim oraz Nowej Soli po trzy. W Świebodzinie zaledwie jedna osoba pobiera świadczenie z tytułu ukończenia 100 lat.
- Co ciekawe, na 44 lubuskich stulatków znakomitą większość stanowią Panie, których jest aż 39! W Polsce natomiast na ponad 1 900 Pań przypada zaledwie 355 stuletnich Panów – tłumaczy Agata Muchowska, wojewódzki rzecznik prasowy ZUS.
„Druga” emerytura
Każdy, kto ukończył 100 lat otrzyma tzw. świadczenie honorowe. Co ważne, nie musi się o nie ubiegać, wypisywać wniosków i pilnować terminów - świadczenie bowiem przyznawane jest „z urzędu” i dożywotnio. Dostaje je nawet osoba, która do tej pory nie pobierała emerytury ani renty, ponieważ nie pracowała.
- Dotyczy to zwłaszcza kobiet, ponieważ niegdyś pokutowało przekonanie, że to mężczyzna powinien zarabiać pieniądze, a kobieta opiekować się domem i dziećmi – tłumaczy rzecznik.
W tym wypadku natomiast koniecznie jest złożenie wniosku z dokumentem potwierdzającym datę urodzenia, ponieważ takie osoby nie figurują w systemie ZUS. Obecnie wysokość takiej „dodatkowej” emerytury wynosi 3 400 tys. brutto, czyli tyle ile przeciętne miesięczne wynagrodzenie pomniejszone o składki na ubezpieczenie społeczne w poprzednim roku kalendarzowym. (Zakład Ubezpieczeń Społecznych Województwa Lubuskiego)