- LOT wraca do Babimostu po latach. Kwota, która uzyskała akceptację zarządu to 12 mln zł, na dwa lata. Umowa będzie obowiązywała do 31 grudnia 2018 roku – wyjaśnia marszałek Elżbieta Anna Polak. Oznacza to, że port lotniczy w Babimoście znajdzie się w siatce połączeń lotniczych, w systemach rezerwacyjnych i wyszukiwarkach internetowych.
Do przetargu stanęły dwa podmioty: dotychczasowy przewoźnik firma Sprint Air oraz Polskie Linie Lotnicze LOT S.A. I to właśnie drugi podmiot przedstawił najkorzystniejszą ofertę, zarówno cenową – 12,1 mln zł, jak i promocyjną (efektywność strony internetowej jako nośnika reklamy).
Obsługa połączenia na trasie Zielona Góra/Babimost – Warszawa przez firmę LOT, a tym samym powrót do siatki połączeń pozwoli pasażerom na zaplanowanie dalszej podróży z przesiadką w stolicy.
- Babimost będzie ósmym polskim, regionalnym portem lotniczym z regularnymi połączeniami z Warszawą, wpisanymi w siatkę połączeń. To dość istotny ruch – komentował doradca zarządu województwa ds. połączeń lotniczych Jacek Plis.
Do Warszawy latać będzie Bombardier Q400, który na pokład będzie mógł zabrać 76 pasażerów. Przewoźnik realizować będzie sześć par połączeń.
- Wyloty odbywać się będą od poniedziałku do soboty, a przyloty od niedzieli do piątku. Pozwoli to, np. na weekendowy pobyt w stolicy – wyjaśnił Jacek Plis.
Jak zapewniał Michał Anczykiewicz dyrektor Portu Lotniczego Zielona Góra/Babimost lotnisko jest przygotowane do obsługi proponowanego rodzaju samolotu oraz większej liczby pasażerów.
- Bardzo się cieszymy, że będzie można zabrać większą liczbę pasażerów. W większym stopniu wykorzystywany będzie także nowy terminal przylotów. Posiadamy niezbędną do obsługi tego połączenia infrastrukturę – wyjaśnił. Dodał, że pasażerów czekają jedynie drobne zmiany jeżeli chodzi o rezerwację biletów.