Większy limit przychodu i kwota składki uzależniona od dochodu – to podstawowe zmiany w „Małym ZUS plus”. Do tej pory z ulgi mógł skorzystać przedsiębiorca, którego ubiegłoroczny przychód nie przekraczał 30-krotności minimalnego wynagrodzenia, czyli 67,5 tys. złotych. Od lutego kwota ta wzrosła do 120 tys. zł. Nie zmienił się za to sposób obliczania minimalnej i maksymalnej podstawy wymiaru składek. Podstawa wymiaru składek nadal będzie musiała się mieścić pomiędzy 30 proc. minimalnego wynagrodzenia krajowego a 60 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia (czyli w 2020 roku między 780 zł a 3136,20 zł). Jeśli nie wiemy, jak ją obliczyć, to możemy skorzystać ze specjalnie przygotowanego kalkulatora, który jest dostępny na stronie eSkladka.pl.
Przedsiębiorca, który w styczniu nie korzystał z „małego ZUS”, a chce to zrobić i spełnia warunki, musi wyrejestrować się z ubezpieczeń z aktualnym kodem tytułu ubezpieczenia, a zgłosić się z nowym. Ma na to czas do 2 marca. Natomiast osoby, które już w styczniu korzystały z ulgi i chcą ją kontynuować na nowych zasadach nie muszą się przerejestrowywać. Mają natomiast obowiązek dwukrotnie złożyć dokumenty rozliczeniowe z informacjami potrzebnymi do wyliczenia nowych składek – najpierw w lutym (za styczeń), potem w marcu (za luty).
Z „Małego ZUS plus” nie mogą skorzystać nowi przedsiębiorcy. Można to zrobić dopiero po wykorzystaniu okresu „ulgi na start” (6 miesięcy), jeśli przedsiębiorca się na nią zdecydował, oraz preferencyjnych składek (2 lata). Niższą składką będzie można opłacać maksymalnie przez 36 miesięcy w ciągu kolejnych 60 miesięcy prowadzenia działalności.
Przedsiębiorcy decydujący się na opłacanie niższych składek na ubezpieczenia społeczne muszą jednak pamiętać, że opłacanie niższych składek przełoży się w przyszłości na niższe emerytury i inne świadczenia z ZUS, takie jak zasiłki chorobowe, opiekuńcze i macierzyńskie.
Źródło: Agata Muchowska regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa lubuskiego