Sprawa ma swój początek w 2019 roku. Wówczas członkowie grupy przemycali liście tytoniu z Niemiec do Polski. Następnie przerabiali je na krajankę tytoniową, która trafiała do nielegalnych fabryk papierosów.
W maju 2020 roku w zielonogórskiej Raculi na gorącym uczynku zatrzymano trzech mężczyzn. W trakcie realizacji CBŚP i Krajowej Administracji Skarbowej zabezpieczono blisko 1300 kilogramów tytoniu bez polskich znaków akcyzy oraz prawie 3,5 kilogramów narkotyków.
Rozbita grupa "tytoniowa"
Na początku tygodnia policjanci wraz z Grupą Zabezpieczenia Działań KAS znów przeprowadzili realizację w Zielonej Górze. Tym razem zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 26 i 36 lat. Funkcjonariusze przeszukali ich mieszkania, samochody oraz inne miejsca, w których mogli ukryć dowody przestępstwa.
- Zabezpieczono dokumenty i elektroniczne nośniki danych. Obaj mężczyźni przebywają w areszcie i usłyszeli zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, popełnienia przestępstw skarbowych wielkiej wartości i prania brudnych pieniędzy - informuje Ewa Markowicz, rzecznik lubuskiej KAS.
Śledztwo nadal jest rozwojowe. Funkcjonariusze nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
Przeczytaj też: Policjanci masowo idą na L4. "Psia grypa" również w Lubuskiem. Zaczyna brakować mundurowych
Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na #dodajto lub Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.