Zgłoszenie wpłynęło do zielonogórskich służb w czwartkowe przedpołudnie, 25 listopada, po godzinie 10:00. Kierowca ciężarówki marki Man jechał przez ul. Rydza Śmigłego w Zielonej Górze. Nagle mężczyzna źle się poczuł. Udało mu się jeszcze wyjść z pojazdu i wówczas stracił przytomność.
Na sytuację od razu zareagował współpracownik mężczyzny. Szybko okazało się, że u kierowcy doszło do zatrzymania krążenia. Wówczas rozpoczęto resuscytację krążeniowo-oddechową. W międzyczasie na pomoc ruszyli też okoliczni ludzie.
Na miejsce przyjechały dwa zastępy straży pożarnej, dwa zespoły pogotowia oraz patrol policji. Medycy przejęli mężczyznę i zaczęli wdrażać zaawansowane czynności resuscytacyjne. W działanich pomagał im Lucas, czyli urządzenie służące do kompresji klatki piersiowej.
Po kilku minutach reanimacji udało się przywrócić akcję serca. Mężczyzna został przetransportowany ambulansem do zielonogórskiego szpitala.
Przeczytaj też: Nowe odcinkowe pomiary prędkości w Lubuskiem. Sprawdź, gdzie staną
https://newslubuski.pl/interwencje/11747-dramatyczna-walka-o-zycie-kierowcy.html#sigProId5e4be35b53