Zgłoszenie wpłynęło do zielonogórskich służb w czwartkowy wieczór, 2 grudnia, około godziny 22:00. Chemiczny zapach wywołał niepokój u lokatorów bloku przy ulicy Zawadzkiego "Zośki".
- Otrzymaliśmy informację o zapachu acetonu na klatce schodowej - informuje st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik straży pożarnej w Zielonej Górze.
Akcja służb i... świeżo malowane poręcze
Na miejsce jako pierwszy przyjechał patrol policji. Następnie pod budynek podjechał zastęp straży pożarnej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1.
Sytuacja wyjaśniła się bardzo szybko. Na klatce schodowej faktycznie czuć było chemiczną woń, ale nie stanowiła ona żadnego zagrożenia dla mieszkańców. Był to po prostu zapach farby, którą wcześniej pomalowano poręcze schodowe. Warto podkreślić, że na drzwiach budynku został przyklejony odpowiedni komunikat.
Policjanci otworzyli okna, aby przewietrzyć klatkę schodową. Na tym zakończyły się działania służb.
Przeczytaj też: Sulechów: 21 ratowników medycznych odeszło z pracy. Kto obsadzi karetki?
https://newslubuski.pl/interwencje/11788-akcja-sluzb-w-zielonej-gorze-mieszkancy-bloku-poczuli-chemiczny-zapach.html#sigProIdf3cd87b062