Wszystko wydarzyło się w trakcie minionego weekendu. Policjanci z Nowej Soli otrzymali zgłoszenie, że na torach w rejonie przejazdu kolejowego na terenie miasta utknął samochód osobowy marki Honda. Ruch pociągów na trasie od razu został wstrzymany.
Jak doszło do tego zdarzenia? Ustalono, że kierowca na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Następnie auto uderzyło w nasyp ziemny i zatrzymało się w poprzek torowiska. Na szczęście kierowca nie doznał poważniejszych obrażeń i o własnych siłach opuścił samochód.
Pojazdem kierował 17-latek
Szybko okazało się, że osobówką podróżował 17-letni mieszkaniec powiatu nowosolskiego. Nastolatek zabrał auto bez zgody właściciela. Oczywiście nie posiadał on uprawnień do kierowania.
Teraz młody mężczyzna stanie przed sądem. - Odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz brak uprawnień do kierowania pojazdami - informuje mł. asp. Justyna Sęczkowska, rzecznik policji w Nowej Soli.
Przeczytaj też: Pożar w Zielonej Górze. W ogniu stanęły trawy i las (ZDJĘCIA)