Pożar w Zielonej Górze. Ogień pojawił się w sklepie na ulicy Przy Gazowni. Na miejscu pracowały cztery zastępy straży pożarnej.
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do dyżurnego straży pożarnej w Zielonej Górze w poniedziałkowy poranek, 19 grudnia, tuż po godzinie 9:20. Ludzie zauważyli sporą ilość dymu wydobywającą się ze sklepu położonego w ciągu lokali usługowych na ul. Przy Gazowni.
Do akcji wysłano cztery zastępy straży pożarnej z miejskich Jednostek Ratowniczo-Gaśniczych. Część strażaków wyposażona w aparaty powietrzne rozwinęła linię gaśniczą i udała się do środka budynku, natomiast kolejni rozstawili drabinę mechaniczną.
Sytuacja została już opanowana
Szybko okazało się, że pożar miał miejsce na poddaszu. – Sytuacja została opanowana w 15 minut. Wszyscy opuścili budynek przed przybyciem strażaków. Nikt nie został poszkodowany – relacjonuje st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskiej straży pożarnej.
Dokładna przyczyna pożaru nie jest znana. W budynku sprzedawano okna.
Przeczytaj też: Blisko 6,8 miliona na przebudowę krajowej „27” w Świdnicy pod Zieloną Górą
